Traffic
Going by Chinese roads can be an unique and risky experience.
Generally, they’re well asphalted although there’re some with potholes, like
everywhere. At this point, we want to remark the traffic by the streets inside
the city and, specially, by the old town where only motorbikes and bicycles has
access, as the streets are too narrow added up by the people and the garbage
which is accumulated around and makes impossible for vehicles to go.
When we say that is an unique and risky experience, we mean the
fact that there’s such a rush of vehicles wherever you go that you must pay
attention at any moment, specially if you go on foot, because here sidewalks
are also a good place to skip some traffic lights (even though there are other
methods) notably during rush hour. Here they don’t go so fast, we would even
say slow, but there’s a lot of vehicles around and is really hard to coordinate
a traffic which rules are… well, somewhat anarchics. We’ll explain this a bit,
until we think we understand:
The
most important rule is: use your hooter. All the time when you want to signalize
something to other drivers. Or only to say” Watch out, here I come!”
1.
When driving, always look forward. Is on of the things they told us after we
arrived. The point is, it doesn’t matter what is happening behind you but you
must be specially alert to the vehicles which are in front of you. So, if the
vehicles preceding you brakes, either you break aswell or move into one side.
Same move will do the one behind you, and so on. Rear mirrors are used
basically for parking your car… and that’s pretty much it.
2.
It exists a kind of non-written rule that is “bigger vehicle has priority over
smaller vehicle”. Therefore, the pedestrian is the last link in this particular
chain. If a bicycle wants to overtake you, you should get out of the way: motorbike
priority over bicycles, cars over motorbikes, etc. Crosswalks are there only to
cross when possible. Sometimes you have to make slaloms Indian’s style running.
3.
The way to overtake is by blowing one’s horn. You beep and theoretically the
move to the side. If it doesn’t work you do it repeatedly and it ends working.
Here is very important to remember vehicles rank, because if a truck is coming
you better get out of the way. Fast. Here they don’t stop, here you get out of
the way. They will overtake you either by right side or left side, you’re
warned.
4.
Traffic lights are generally respected. However, depending on the time of the
day, on what crossroads and other factors, they seem to be useless to drivers,
and is careless to obey them. Red light becomes optional. Not only once I’ve
been in a situation when the driver in from of the traffic lights has continued
with no hesitation. He/She just simply checked both sides and moved on.
5.
Roundabout work in a different way to what I knew it worked in the rest of
countries I’ve ever been to. I mean the priority. Here, the priority is on the
vehicle which wants to access to the roundabout as the ones which are already
going on it, and even sometimes have to stop and wait until finds a space to
pass through. Curious, isn’t it?
6.
Finally, we’d like to remark that a part from all the things we’ve already
mentioned, there’re also some suiciders on the roads. I mean, here you see
people: driving in the wrong direction – of course, on the side and slowly; -
doing sudden U-turn and stopping the traffic in a main road; - up to 5 people (including
babies) on a motorbike (without helmet); - the bicycle-cart loading any item
which protrudes several meters…
Numbers
says that China, despite of having just the 2% of the automobiles of the world,
is responsible of almost 15% of road deaths. And the thing is that going around
China whithout not having learned and assimilated the principals displayed, is
a super fast highway to death.
-
> check our new videos on facebook!!!
Ruch drogowy
Przemierzanie chinskich drog moze byc wyjatkowym i
ryzykownym doswiadczeniem. Generalnie
drogi sa dobre, asfaltowe, jednak gdzieniegdzie zdarzaja sie dziury, jak
wszedzie. Tu chcielibysmy wyroznic ruch uliczny wewnatrz miasta, szczegolnie w
historycznym centrum, gdzie dostep maja tylko rowery i motocykle poniewaz przez
nagromadzenie smieci na poboczach oraz przechodzacych ludzi przejechanie
samochodem jest niemozliwe.
Jezeli uzywamy slow “ryzykowne” I “wyjatkowe
doswiadczenie” mamy na mysli, ze ruch uliczny jest na tyle duzy, ze musimy
uwazac przez caly czas. Szczegolnie poruszajac sie pieszo, bo tutaj takze
chodniki sa doskonala droga na ominiecie czerwonego swiatla (istnieja rowniez
inne metody) zwlaszcza w godzinach szczytu. Nie prowadzi sie tu szybko, mogli
bysmy nawet powiedziec, ze powoli, ale wokol jest mnostwo samochodow i bardzo
trudno skoordynowac ruch uliczny, ktorego reguly sa, nazwijmy je anarchiczne.
Sprobujemy je wytlumaczyc na tyle, na ile rozumiemy
Najwazniejsza zasada, to: uzywaj klaksonu. Caly czas,
kiedy chcesz zasygnalizowac cos innym kierowcom. Albo po prostu powiedziec: “uwaga,
nadchodze!”
1. Prowadzac samochod, zawsze patrz przed siebie. To
jedna z rzeczy, ktora powiedziano nam zaraz gdy przyjechalismy. Po krotce, nie
wazne co dzieje sie za toba, musisz tylko zwracac szczegolna uwage na samochody
przed toba. Jesli wiec auto przed toba hamuje, i ty hamujesz albo zmieniasz
pas. To samo zrobi samochod z tylu i ten za nim, i tamten za nim… Wsteczne
lusterka przydaja sie wlasciwie tylko przy parkowaniu. W gruncie rzeczy to
tyle.
2. Istnieje niepisana zasada mowiaca, ze “wiekszy ma pierwszenstwo”
Pieszy znajduje sie wiec na szarym koncu tego lancucha. Jezeli rower chce cie
wyprzedzic, usun sie z drogi; motocykle maja pierwszenstwo przed rowerami,
samochody przed motorami itd. Przejscia dla pieszych sa by je przekraczac, gdy
to mozliwe, co czasem oznacza slalom biegiem
3. Sposob na wyprzedzanie, to trabienie. Naciskasz
klakson i teoretycznie auto naprzeciw usuwa sie na strone. Jezeli sposob nie
dziala, powtarzasz do skutku. Najwazniejsze to pamietac hierarchie pojazdow, bo
gdy zbliza sie pedzaca ciezarowka, lepiej zjechac jej z drogi. Tutaj sie nie
zatrzymujesz a wylatujesz. Wyprzedzaja cie obojetnie z lewej czy z prawej
strony, o czym zostajesz uprzedzony
4. Sygnalizacja swietlna jest generalnie respektowana.
Jednakze zaleznie od pory dnia, konkretnego skrzyzowania i innych czynnikow
czasem zdaje sie byc bezuzyteczna dla kierowcow i nic sobie z niej nie robia. Czerwone
swiatlo staje sie opcjonalne. Nie raz widzielismy jak kierowca na przeciw
swiatel nie zatrzymywal sie, a nawet przyspieszal. Zwyczajnie sprawdzasz obie
strony i jedziesz dalej.
5. Na rondach obowiazuja inne zasady niz te, ktore
znalismy i widzielismy dotychczas. Chodzi tu o pierwszenstwo.. Tu ma je pojazd
ktory wjezdza na rondo a nie ten, ktory jest juz w wewnatrz. Czasami auta
zatrzymuja sie w srodku by jakos zmiescic sie miedzy dolaczajacymi samochodami.
Ciekawe, prawda?
6. Wreszcie, zauwzamy, ze poza rzeczami juz opisanymi,
warto wspomniec tez o samobojcach. A dokladniej mozna tu zobaczyc: - o osoby
prowadzace pod prad. Oczywiscie, z boku i powoli; - wykonujace nagle zwroty o 180 stopni
zaytzymujac na moment ruch na glownej drodze; - do pieciu osob (wliczajac
bobasy) na jednym motorze (bez kasku); rowery obladowane przedmiotami
wystajacymi na kilka metrow…
Statystyki mowia, ze Chiny posiadajac zaledwie 2%
samochodow na swiecie sa odpowiedzialne za 15% smiertelnych wypadkow drogowych.
I prawda jest, ze poruszajac sie po Chinach bez poznania I przyswojenia sobie
ich regul jest autostrada ku smierci.
->
zobacz nasze filmiki na facebooku!!!
*przepraszam
za brak polskich znakow , ale nie dziala klawiatura w moim laptopie a
znalezienie symboli w chinskim wordzie graniczy z cudem. Jezeli ktos chce
doradzic uzywanie klawiatury ekranowej, niech najpierw sam sprobuje napisac za
jej pomoca 2 zdania;)
Trafico
Circular por las carreteras de China puede ser una experiencia unica y un
tanto arriesgada. En general, estan bien asfaltadas
aunque como en todos lados tambien las hay algunas con baches y demas. Mencion a parte merece el transito por las calles dentro
de la ciudad y, especialmente, por el casco antiguo donde solo las motos y
bicis tienen acceso, pues las calles son muy estrechas y si a eso le anades la
gente y la basura que se acumula alrededor hace imposible la circulacion de vehiculos.
Cuando
decimos que es una experiencia unica y arriesgada, me refiero al hecho de que
hay una cantidad tal de vehiculos vayas por donde vayas que tienes que estar
atento en todo momento, sobre todo si vas a pie, pues aqui las aceras tambien
son un buen lugar para ahorrarse algun semaforo (aunque hay otros metodos) y
hora punta. Aqui no van muy deprisa, incluso diria que despacio, pero van
muchos y es dificil coordinar un trafico cuyas normas… bueno, son un tanto
anarquicas. Explicaremos esto un poco, hasta donde nostros creemos entenderlo:
1.
Cuando
cuanduzcas, siempre mirar hacia delante: Es una de las cosas que nos dijeron al
poco tiempo de estar por aqui. La cuestion es que no importa realmente lo que
pase por detras tuya pero tienes que estar especialmente atento al vehiculo que
tienes delante. Asi pues, si el vehiculo que te precede frena, tu frenas o te
desplazas hacia un lado. Lo mismo hara el de detras y asi sucesivamente. Los
retrovisores se usan para aparcar… y poco mas.
2.
Existe una especial
de norma no escrita que es “vehiculo mas grande prioridad sobre vehiculo mas
pequeno”. Por lo tanto, el peaton es el ultimo eslabon dentro de esta cadena.
Si una bici quiere pasar, te deberas apartar; moto prioridad sobre bici. coche
sobre moto, etc. Los pasos de peatones solo estan para cruzar cuando se puede.
A veces hay que realizar eslaloms al mas puro estilo India.
3.
La forma de
adelantar es mediante el claxon. Pitas y en teoria se echan a un lado. Si no
funciona pues pitas insistidamente y al final funciona. Aqui es importante recorder
el ranking de vehiculos puesto que sit e viene un camion por detras, major te
apartas rapidito. Aqui no paran, aqui te apartas. Te pasaran por derecha e
izquierda indistintamente, estas avisado.
4.
Los semaforos
generalmente se respetan. Sin embargo, a segun que horas del dia, en segun que
cruces asi como tors factores, pues parecen no ser necesarios para ellos, y
carece de sentido obedecerlos. En mas de una ocasion he vivido situaciones en
las que el conductor ante un semaforo en rojo ha continuado sin vacilar.
Simplemente se ha molestado en mirar a ambos lados y pa’lante.
5. Las rotondas funcionan de modo diferente a lo que yo
conocia en el resto de paises en los que he estado. Me refiero a la prioridad.
Y es que aqui la prioridad recae sobre el vehiculo que quiere entrar en la rotunda
mientras que el que ya circula por dentro a veces debe incluso pararse y
esperar hasta que vea un hueco por donde salir. Curioso,
no?
Por ultimo, queremos resaltar que ademas de lo ya mencionado hay algunos
kamikazes tambien circulando. Y es que aqui ves a gente yendo en sentido
contrario -eso si por el ladito y despacito-, haciendo cambios bruscos de
sentido y parando el trafico de una via principal, hasta cinco personas en una
moto (sin casco), el bicicarro (vease imagen) cargando cualquier objeto que
sobresale varios metros del vehiculo…
Las cifras dicen que China a pesar de solo contar con el 2% de los
automoviles del mundo, responde de casi el 15% de las muertes de circulacion. Y
es que circular sin haber aprendido y asimilado bien los principios expuestos,
es una rapidisima autopista hacia la muerte.
->
mira nuestros nuevos videos en facebook!!!
*
Disculpad la falta de tildes y ciertos signos de puntuacion pero el teclado no
nos funciona como deberia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz